„Degustator” Marcin Walczak
Przy jednym z pleszewskich kościołów odnaleziono oskórowane zwłoki młodej kobiety. Prokurator Artur Metz nie przypuszczał, że rozpoczynając śledztwo, ściągnie na siebie i swoich bliskich prawdziwe niebezpieczeństwo. Kiedy na światło dzienne wychodzą niechciane sekrety urzędników państwowych i kościelnych, wyjaśnienie tajemniczych zabójstw staje pod znakiem zapytania. Dodatkowo, sprawę komplikuje fakt zakazanej miłości.
🩸Czy prokuratorowi uda się przerwać zmowę milczenia?
🩸Dlaczego wszystkie tropy prowadzą do dawnych zbrodni?
🩸Co z makabrycznymi zabójstwami łączy smak ludzkiej krwi?
Przeczytaj fragment „Degustatora”
„Włożył dwa palce do ust i zwymiotował. Treść żołądka gwałtownie uderzyła o taflę wody. Odkręcił kran, po czym energicznie przetarł twarz zimną wodą. Spojrzał na swoją ofiarę. Martwe ciało spoczywało na dnie emaliowanej wanny. Rozpołowiony tułów pozbawiony wnętrzności wzbudzał w nim poczucie winy. Nie chciał odbierać jej życia. Szczerze wolałby, aby nigdy nie pojawiła się w jego domu. Zwlekał z wykonaniem wyroku do ostatniej chwili. Nie miała żadnych szans przeżyć, kiedy została uderzona w głowę obuchem kuchennego noża.”
Wydanie drugie poprawione.